Znowu zaczęli łazić nocami po górach...
Za nami pierwsze nocne, zimowe zdobycie. W 2018 roku hasłem przewodnim cyklu jest "Skała". Cykl rozpoczął się na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Jako pierwszy szczyt zdobywaliśmy Pieskową Skałę z zamkiem na szczycie i Wzgórze 502, jeden z najwyższych punktów tego regionu.
Spotkaliśmy się w sobotę, w dn. 20.01.18 r., w Woli Kalinowskiej (w okolicy Ojcowa), w PTSM, gdzie mieściła się nasza baza noclegowa. Po obowiązkowej rejestracji, wypełnieniu przez Uczestników niezbędnych formalności i odebraniu identyfikatorów, nastąpiła rozgrzewka, po której ok. g. 19.00 wyruszyliśmy na nocną i zimową trasę - w stronę Pieskowej Skały, gdzie stoi wspaniały zamek z Maczugą Herkulesa w tle... Przez pola, łąki, lasy... szlakami pieszymi (nie zabrakło oczywiście Uczestników, którzy tę trasę przemierzyli w samych szortach i t-shirtach) po ok. 6 km doszliśmy wszyscy do tajemniczego zamku, który został specjalnie dla grupy Nocnych, Zimowych Zdobywców otwarty.
W międzyczasie Zdobywcy mogli zapoznać się z zasadami działania termowizora, a także wysłuchać kilku ciekawostek związanych z tymże terenem. Dzięki współpracy Organizatorów - Stowarzyszenia Noc-Zima-Góry i Polskiego Stowarzyszenia Nordic Walking z zamkowym muzeum - mieliśmy wyjątkową możliwość wejścia na dziedziniec zamku nocą. Piękna perspektywa zza murów, nocne, zimowe widoki, jasne, gwiaździste niebo ze świecącym księżycem, skały...
Po kilkunastu minutach spędzonych na dziedzińcu zamku i pamiątkowych zdjęciach, wyruszyliśmy na drugą częśc trasy nocnej, w stronę bazy noclegowej. Ok. g. 22.00 w schroniskowej świetlicy odbyło się mini slajdowisko, które przygotował dla Uczestników Michał Banaś, mieszkaniec Krakowa, który wychował się w Ojcowie, geolog, obecnie pracownik PAN. Prelekcja dotyczyła... Zamku Książ i niedostępnych dla zwiedzających ukrytych miejsc na tym zamku - Uczestnicy mogli skorzystać z wyjątkowej wiedzy Michała i zobaczyć sporo ciekawych zdjęć.
Dlaczego akurat Zamek Książ na Jurze? Niech to pozostanie naszą tajemnicą! Po jakże krótkiej nocy spędzonej w przytulnych pokojach PTSM w Woli Kalinowskiej, ok. g. 6.20 spotkaliśmy się na parkingu, by wyruszyć na akcję "Złap wschód". Już po pierwszych krokach na zewnątrz wiedzieliśmy, że słońce nie będzie raczej chętne, by do nas wychodzić i raczej nie da nam się "złapać"... Sypiący, a zarazem skrzypiący pod nogami i oponami aut śnieg, biały, skalny i jurajski krajobraz... - tak przywitaliśmy dzień przy Wzgórzu 502.
Następnie przemaszerowaliśmy w stronę niemałej jaskini Łabajowej, gdzie weszliśmy i wysłuchaliśmy krótkiego wykładu na temat skał, geologii i tutejszych jaskiń. Następnie udaliśmy się do Zamku na Pieskowej Skale, gdzie znajdują się ciekawe zbiory z Wawelu (to oddział wawelskiego muzeum). Byliśmy jedyną grupą, a panie w muzeum bardzo chętnie opowiadały nam legendy, historie i ciekawostki na temat zamku. Spędziliśmy tutaj prawie 2 godziny.
Byliśmy zachwyceni. Po zjedzeniu pysznego obiadu w zamkowej restauracji, zakończyliśmy nasze aktywne 24 godziny! To był bardzo wyjątkowy czas, Jura okazała się dla nas bardzo przyjazna, a skały wyjątkowe, Uczestnicy wspaniali.
Dziękuję Uczestnikom w imieniu Organizatorów za tak liczne przybycie i udział w naszym cyklu.
Kolejne spotkanie Nocnych, Zimowych Zdobywców odbędzie się 10 lutego - tym razem zdobywamy skalny Szczeliniec - przed nami noc na szczycie i kilka niespodzianek, nad którymi już pracuję.
Do zobaczenia!
Odsłon: 818
Promowane Imprezy
-
Puławy
20 kwi
-
Wilkowo
11 maj
-
Obliwice
25 maj
-
Krępa Kaszubska
8 cze
-
Obliwice
31 sie