Emocjonujące V Mistrzostwa Polski w Maratonie i VII Sztafetowe Mistrzostwa Polski
Jastrowie - niewielkie miasto w Wielkopolsce, w powiecie złotowskim, znane z malowniczych okolic bogatych w lasy, wzgórza i będące rajem dla wędkarzy jeziora. To własnie w tej uroczej miejscowości zostały rozegrane po raz kolejny Mistrzostwa Polski Nordic Walking w maratonie i Sztafetowe Mistrzostwa Polski zorganizowane przez Polską Federację Nordic Walking oraz Urząd Miasta i Gminy Jastrowie.
Linia startu/mety oraz miasteczko zawodów zlokalizowane były na plaży jeziora Jastrowie Wielkie oraz w jej najbliższej okolicy. Trasa wiodła wokół jeziora po miejscami pagórkowatych, a w innych miejscach błotnistych, leśnych duktach oraz piaszczystej plaży. Ciekawym miejscem był z pewnością kilkudziesięciometrowy, wąski mostek, który dzięki wyłożonej na jego całej długości wykładzinie udawało się pokonywać bez większych przeszkód.
Długość pełnej pętli wynosiła blisko 5,4 km, więc organizatorzy wyznaczyli start maratonu w miejscu odległym o kilkaset metrów od miasteczka zawodów.
Po rozgrzewce przeprowadzonej pod nieobecnoć Edyty Kędzierskiej przez prezesa PFNW Olgierda Bojke, o godzinie 9:00 na królewski dystans wyruszyli panowie, a minutę później panie. Dwadziesieścia minut po starcie maratonu do rywalizacji przystąpili zawodnicy pierwszych zmian Sztafetowych Mistrzostw Polski, a około godziny 11:00 na o połowę krótszy dystans ruszyły sztafety młodzieżowe. Sztafety startowały, w przeciwieństwie do maratończyków, z usytuowanej na plaży bramy startowej mając do pokonania łączny dystans około 43km.
Na starcie stanęło łącznie 97 maratończyków, 39 sztafet (19 mieszanych oraz po 10 żeńskich i męskich), 5 sztafet młodzieżowych, a w rekreacyjnym rajdzie nordic walking na dystansie jednej pętli uczestniczyło 63 kijkarzy.
Pod nieobecność ubiegłorocznego zwycięzcy i rekordzisty świata Marcina Michalca, faworytem maratonu był Andrzej Dziediewicz z Grodna. Natomiast wśród kobiet faworytką wydawała się być Mistrzyni Polski z 2017 roku Mariola Pasikowska z Viking Nordic Team Częstochowa. Początkowo wszystko wskazywało na to, że właśnie tak może się skończyć rywalizacja na królewskim dystansie. Andrzej przewodził stawce mężczyzn, a Mariola zbudowała solidną około trzyminutową przewagę nad konkurentkami.
Sport jest piękny, dzięki swej nieobliczalności. Druga połowa dystansu przyniosła nieoczekiwane roszady budząc niesamowite emocje. Pasikowska roztrwoniła całą przewagę dając się wyprzedzić Rosjance Eugenii Puchtij ze Scandinita, aby na ostatnim okrążeniu dogonić rywalkę i ostatecznie wyprzedzić ją na finiszu o niecałę sekundę. Rezultat obrończyni tytułu Mistrzyni Polski to 5:23:42,8, a Eugenii Puchtij 5:23:43,7. Trzecia na metę wkroczyła Marzena Spychała z Wesoły Borsuk Team (5:26:21).
Natomiast idący w coraz słabszym tempie Dziediewicz został wyprzedzony najpierw przez Piotra Niechwiejczyka z NWPL/Unia Miast (4:50:27), a następnie przez Krzysztofa Członkowskiego z Olimpijczyka Szczekociny (4:52:35). Ostatecznie trzeci na mecie Dziediewicz uzyskał czas 4:54:38.
Maratonu nie ukończyło siedmiu zawodników.
Niezwykle emocjonująca zazwyczaj rywalizacja sztafet została nieco stłumiona przez wprowadzone novum w sposobie przekazania zmian przez zawodników. We wcześniejszych edycjach sztafeta miała jeden chip, który był przepinany na kostce zawodników. Wprowadzało to nieco chaosu i straty czasu. W roku bieżącym organizatorzy zdecydowali się przypisać każdemu z zawodników indywidualny chip, a zmiana następowała w strefie tuż przed linią mety poprzez klepnięcie w ramię. Droga jak najbardzie słuszna, ale niestety oprogramowanie nie poszło za ciosem i uniemożliwiało śledzenie na bieżąco rywalizacji pomiędzy drużynami. Dostępne były tylko indywidualne czasy poszczególnych zawodników.
Nie mniej jednak bezpośrednia rywalizacja sztafet, ustalone założenia taktyczne, walka do ostatnich metrów w myśl zasady "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego" przyniosły wiele emocjonujących momentów.
Wśród sztafet mieszanych wygrała drużyna Nordic Walking Poland 1 (Brzozowski, Jachimowicz, Kubiszyn, Deląg) z czasem 4:48:57, KS Metraco Polkowice (Kurzawska, Okrzesik-Frąckowiak, Grygorowicz, Jędrasiak) zostało najlepszą sztafetą kobiecą (5:21:16), a tytuł Mistrzów Polski sztafet męskich obroniła TKKF Krzna Biała Podlaska (Wetoszka, Biłek, Gajewski, Laskowski) z czasem 4:44:30. Młodzieżowymi Mistrzami Polski zostali natomiast Błękitni Dziemiany (Kuśmierek, Knitter, Wysocki, Dziemiński) uzyskując czas 2:36:56 na dystanie półmaratonu.
Zawody stały na bardzo wysokim poziomie organizacyjnym. Parking, przenośne toalety, obsługa sędziowska, namioty-szatnie, medal na mecie, posiłek regeneracyjny. Brakowało jedynie natrysków, a okres oczekiwania na dekoracje był nieco zbyt długi.
Jastrowskie Mistrzostwa Polski to impreza, która dla wielu kijkarzy oznacza początek sezonu, start sportowej rywalizacji w nordic walking. Uznajemy więc sezon za rozpoczęty!!!
Odsłon: 1988Promowane Imprezy
-
Wilkowo
11 maj
-
Obliwice
25 maj
-
Krępa Kaszubska
8 cze
-
Obliwice
31 sie