Mapa Życia zawitała do Świdwina – deszcz urozmaicił rywalizację
W cyklu pozostały już tylko dwie imprezy, Włocławek i Węgorzyno. Organizatorzy cały czas powiększają bazę dawców szpiku i niezależnie od aury pogodowej propagują aktywny styl życia. W Świdwinie pogoda zdecydowanie nie dopisała, ciągle padało, a przed samym startem do strug deszczu dołączył grad.
Niepomyślne prognozy odstraszyły część uczestników, niemniej jednak w biegu i marszu na trasę 5 km wystartowały 62 osoby, co ciekawe, w Marszu Malucha frekwencja była całkiem przyzwoita i dochodziła do 30 dzieci, które z uśmiechem bawiły się w deszczu.
Świdwin jak zwykle powitał też swoich gości mini festynem, na którym odbywały się koncerty, wystawiono stoiska lokalnych producentów, przygotowano posiłek regeneracyjny i informowano o walorach okolicznych miejscowości.
Sama trasa poprowadzona była głównie chodnikiem wzdłuż ulicy i wyprowadzała zawodników ze stadionu miejskiego w stronę lasu, gdzie przygotowano małą pętelkę, po czym następował nawrót i droga z powrotem na stadion.
Na tej imprezie bardzo prężnie działała ekipa sędziów, która, ze względu na małą liczbę uczestników, mogła przyjrzeć się uważnie technice każdego z zawodników. W taki oto sposób na finiszu pierwszy pojawił się Jerzy Lubawiński, ale na najwyższym miejscu podium stanął Tomasz Mikitiuk. Jerzy otrzymał bowiem na trasie dwa ostrzeżenia, a to wiąże się z minutą doliczoną do czasu końcowego. Ogólnie przyznano trzy kary minutowe, a załapali się na nie tylko panowie.
Ogólnie imprezę można podsumować bardzo pozytywnie. Atmosfera była świetna, przyjacielska i zabawowa, a uczestnicy połączyli się w duchu pomagania. Szkoda tylko, że pogoda była tak niełaskawa i niekorzystnie wpłynęła na frekwencję.
Niemniej jednak już teraz zapraszamy na kolejną Mapę Życia do Włocławka - 17.06!
Odsłon: 2045
Promowane Imprezy
-
Puławy
20 kwi
-
Wilkowo
11 maj
-
Obliwice
25 maj
-
Krępa Kaszubska
8 cze
-
Obliwice
31 sie