Finał Pucharu Polski w "krainie żubra"
Ulokowana na zachodnim krańcu Puszczy Białowieskiej Hajnówka była w sobotę gospodarzem finałowego etapu Pucharu Polski Nordic Walking. Wysoka temperatura i dość odległa lokalizacja nie przeszkodziły w pobiciu kolejnego rekordu frekwencyjnego w zawodach cyklu Pucharu Polski. W Hajnówce wystartowało łącznie 824 zawodników.
Miasteczko zawodów zlokalizowane było na terenie miejscowego nadleśnictwa, w najbliższym sąsiedztwie stacji kolejki wąskotorowej, przejazd którą był jedną z atrakcji przygotowanych dla uczestników.
Całość toczyła się według znanego z cyklu Pucharu Polski, a świetnie sprawdzającego się harmonogramu. O godzinie 10:00 start półmaratonu, następnie szkółka nordic walking, uroczyste otwarcie z udziałem prezesa PFNW Olgierda Bojke, wspólna rozgrzewka z Edytą Kędzierską, a dalej starty na dystansach 10 km, 5 km oraz rajdu.
Trasa znana z ubiegłego roku przebiegała leśnymi ścieżkami i choć nie miała stromych podejść, to pogoda nie pozwoliła na uzyskiwanie "życiówek". Nie obyło się również bez kilku upadków i zasłabnięć.
Na dystansie półmaratonu zwyciężył Andrzej Dziedziewicz (2:11:53) z KS Metraco Polkowice przed Wojciechem Kolasą (2:19:43) z Epoka Nordica Łódź oraz Piotrem Kordowskim (2:23:46) z Nowa Huta Team. Rywalizację kobiet wygrała Monika Nowrotek (2:35:37) z Wesoły Borsuk Team, wyprzedzając Małgorzatę Janczyk (2:37:54) z Epoka Nordica Łódź i Barbarę Olschimke-Marmurowicz (2:38:13) z Silesia Nordic Team.
Dystans 10km zakończył się zwycięstwem Artura Biłka (1:03:50) z Unii Miast, który wyprzedził Macieja Karasińskiego (1:05:00) z KS Metraco Polkowice i Piotra Niechwiejczyka (1:05:15) z Unii Miast. Wśród kobiet najszybszą okazała się Renata Jędrasiak (1:09:46) z KS Metraco Polkowice przed Joanną Stopą (1:10:59) z Błękitnych Dziemiany oraz Adrianną Lipko (1:11:56) z Pednolino Gdynia.
Z najkrótszym dystansem pięciu kilometrów najszybciej poradził sobie reprezentant Viking Nordic Team Częstochowa Karol Stiller (29:57), wyprzedzając Jakuba Deląga (30:58) z Face Nordic Walking Team oraz Romana Worocha (31:16) z KS Metraco Polkowice. Oksana Zalisko (33:29) z Dąbrowa Nordic Team zwyciężyła natomiast w rywalizacji kobiet. Kolejne na mecie były Lidia Borkowska (34:53) z Face Nordic Walking Team i Katarzyna Jendruchniewicz (35:00) z Fundacji "W te pędy".
Po ukończonej rywalizacji zawodnicy mogli skorzystać z natrysków zlokalizowanych w pobliskim parku wodnym, zjeść posiłek regeneracyjny i przejechać się kolejką wąskotorową ku białoruskiej granicy.
Przez cały czas trwania imprezy dostępne były specjały regionalnej kuchni, a wśród uczestników przechadzał się symbol Puszczy Białowieskiej żubr - maskotka.
Około godziny 14:30 przystąpiono do uroczystych dekoracji. Najpierw dokonano wręczenia pucharów za zwycięstwa w Hajnówce, a następnie nagrodzono najlepsze trójki w kategoriach wiekowych w całym cyklu Pucharu Polski.
Przyznano kilka dodatkowych nagród, m.in. dla zdobywców największej ilości punktów.
Najwięcej emocji wzbudziła dekoracja najlepszych drużyn, zarówno w klasyfikacji generalnej, jak i na poszczególnych dystansach. Pomysł tej dodatkowej rywalizacji jest strzałem w dziesiątkę. Najlepszymi drużynami open zostały w kolejności - KS Metraco Polkowice, Face Nordic Walking Team, Unia Miast, Błękitni Dziemiany, Viking Nordic Team Częstochowa i Wesoły Borsuk Team.
Po zakończeniu części oficjalnej rozpoczęła się zabawa integracyjna. Nordicowa brać bawiła się znakomicie, integrując się do późnych godzin wieczornych.
Profesjonala organizacja to wizytówka cyklu Pucharu Polski. Kilka ciekawych zmian, jak choćby wprowadzenie rywalizacji drużynowej na dystansach, zaowocowało kolejnymi rekordami frekwencji na zawodach nordic walking.
Ciekawe co przyniesie rok 2017? Z racji tego, że Puchar zakończył się dość wcześnie, będziemy musieli na odpowiedź na to pytanie zaczekać kilka długich miesięcy.
Odsłon: 1801Promowane Imprezy
-
Puławy
20 kwi
-
Wilkowo
11 maj
-
Obliwice
25 maj
-
Krępa Kaszubska
8 cze
-
Obliwice
31 sie