Byliśmy tam! Grand Prix Zachodniopomorskiego rozpoczęte w Trzebiatowie
Moglibyśmy się tu rozpisywać o dwóch dystansach na których startowali uczestnicy, pucharach za kategorie wiekowe, ładnej pogodzie i dobrej atmosferze, ale zdecydowanie lepiej będzie skupić się na elementach wyróżniających tę imprezę.
Przede wszystkim organizatorzy podeszli do tematu z rozmachem. Start i meta znajdowały się na stadionie miejskim, gdzie ustawiono dwie bramy startowe, mnóstwo barierek, banerów i namiotów, do tego obok znajdowała się duża scena koncertowa, gdzie odbyła się dekoracja i różne stoiska, będące dodatkowymi atrakcjami. W temacie były tam stanowiska pomiaru cukru, ponadto grill i garkuchnia, gdzie serwowano posiłek regeneracyjny, miejsca do zabaw, gdzie nawet można było nakręcić sobie warkoczyki.
Każdy uczestnik otrzymał na początku pakiet startowy z batonem, wodą, numerem, chipem i specjalnie przygotowanym na tę okazję katalogiem, gdzie znalazły się informacje na temat doboru kijów i prawidłowej techniki nordic walking oraz mini przewodnik po Trzebiatowie z wyjaśnieniem fenomenu słonia w tym mieście (kto kiedykolwiek był w Trzebiatowie, wie w czym rzecz). Na mecie zaś rozdawano okolicznościowe monety wybijane konkretnie na tą imprezę, które miło zaskoczyły uczestników, gdyż były odmianą od tradycyjnych już medali.
Trasa prowadziła przez 2,5 kilometrowy przełaj po okolicznym parku. Trzeba było tam przejść dwa lub cztery okrążenia, pokonać kilka wzniesień, kładkę i ostatecznie wrócić na metę.
Do Trzebiatowa zjechało się łącznie 124 kijkarzy, co jest bardzo dobrym wynikiem, zważywszy na to, że nieopodal odbywała się inna nordicowa impreza. Szkoda, że terminy się pokryły. Miłym zaskoczeniem była frekwencja zawodników z Trzebiatowa, Świdwina, Węgorzyna i Barlinka, którzy całymi drużynami zjawili się na inauguracji cyklu. Na tle klubów wyróżniała zaś się Ekspedycja Nordic Team Szczecin, której to członkowie pozajmowali miejsca na podium.
Na dystansie 5 kilometrów bezkonkurencyjny okazał się Marek Dołęgowski, który o dwie minuty i 26 sekund wyprzedził swojego rywala. Podczas pokonywania okrążeń znaczące przetasowanie nastąpiło tylko wśród pań idących na 10 km. Tam podczas ostatniego okrążenia Danuta Kłaczyńska wyprzedziła Sylwię Telatyńską.
Generalnie rzecz biorąc, rywalizacja była zacięta, ale co ważne, na trasie porządku pilnowali sędziowie, którzy kontrolowali poprawność techniki i pilnowali przestrzegania zasad fair play. Ostrzeżenia przy tym były nieliczne, co bardzo dobrze świadczy o zawodnikach z Zachodniopomorskiego.
Wyniki 5 km
- Marek Dołęgowski (32:19)
- Przemysław Barański (34:45)
- Bogdan Wierchanowski (34:55)
- Anna Sawińska (37:20)
- Izabela Okrzesik-Frąckowiak (37:29)
- Klaudia Żukowska (38:59)
Wyniki OPEN 10 km
- Kazimierz Raczyński (1:09:43)
- Daniel Zapała (1:14:11)
- Miro Bojan (1:17:09)
- Danuta Kłaczyńska (1:09:05)
- Sylwia Telatyńska (1:09:13)
- Teresa Oleszczuk (1:15:33)
Oprócz pucharów rozdano też nagrody dla najbardziej uśmiechniętych zawodników i tych wykazujących się najlepszą techniką.
Impreza była przednia, liczymy na to, że kolejne zawody z cyklu będą jeszcze lepsze.
Zapraszamy zatem do Świdwina na 21 maja!
Przy organizacji Grand Prix Zachodniopomorskiego nieocenionym wsparciem jest Wydawnictwo Piętka.
Odsłon: 1036Promowane Imprezy
-
Puławy
20 kwi
-
Wilkowo
11 maj
-
Obliwice
25 maj
-
Krępa Kaszubska
8 cze
-
Obliwice
31 sie